+37
Kupujemy małe mieszkanie
Marzysz o własnym M, jesteś już zmęczony wynajmem mieszkania i kosztami z nim związanymi, z drugiej jednak strony twoja zdolność kredytowa nie pozwala ci na szaleństwa. Brzmi znajomo?
Wydaje się, że to sytuacja bez wyjścia – plany zakupu własnych czterech kątów odsuwasz na bliżej nieokreśloną przyszłość lub decydujesz się na mieszkanie, które co prawda nie wygląda jak to z twoich snów, ale przynajmniej cię na nie stać. Rozwiązaniem może być zakup niewielkiego, lecz w pełni funkcjonalnego mieszkania.
Niewielkie, czyli jakie?
Dla jednych będzie to kawalerka, dla innych całkiem funkcjonalne 60 metrów. Przyjmijmy zatem, że określeniem tym opisywać będziemy jedno- lub dwupokojowe mieszkanie o łącznym metrażu 50 metrów kwadratowych. Według norm europejskich na dwie dorosłe osoby powinny przypadać minimum dwa pokoje, a na rodzinę z jednym dzieckiem – trzy, jednak jak wiadomo w praktyce bywa z tym różnie.
Dobry rozkład kluczem do sukcesu
Najważniejszym kryterium przy podejmowaniu ostatecznej decyzji odnośnie zakupu powinien być funkcjonalny rozkład mieszkania, a nie sama ilość pomieszczeń. To, że deweloper zaprojektuje na 45 metrach kwadratowych 3 pokoje oraz oddzielną kuchnię nie znaczy, że pomieścimy się tam z rodziną. Warto już na samym początku zwrócić więc uwagę, czy zaproponowany przez inwestora podział pomieszczeń spełni nasze oczekiwania, może się przecież okazać, że nie jesteśmy w stanie zaakceptować w naszym stylu życia salonu połączonego z aneksem kuchennym…
Skoro kompromisem była już sama decyzja o kupnie mniejszego M, niech cała reszta będzie idealna: mieszkanie niewielkie, ale za to jasne i w doskonałym sąsiedztwie; skromny metraż niech rekompensuje oferta osiedla: fitness club, kawiarnie i nowoczesne place zabaw dla dzieci, bezpieczeństwo w postaci ochrony i dzielnicy o dobrej renomie.
Małe mieszkanie, duża inwestycja
Stosunkowo nieduże mieszkanie niekoniecznie musi stanowić nasze lokum docelowe – może służyć nam przez kilka, czy kilkanaście lat, a następnie pełnić funkcję źródła przychodu. Jeśli istnieje szansa, że w przyszłości zechcemy takie mieszkanie wynająć, a trzeba Wam wiedzieć, że małe metraże spisują się w tym przypadku na medal, ale powinniśmy postawić na ponadczasowe osiedla w doskonałej lokalizacji. Najbardziej zyskownym okaże się z pewnością lokal usytuowany w nowoczesnym obiekcie w dogodnej lokalizacji – takie nieruchomości również w perspektywie sprzedaży nie stracą na wartości.
Podsumowując: małe mieszkanie to także oszczędności. Już na starcie – wykańczając stan deweloperski nie musimy wydawać majątku na urządzenie czterech kątów, a i w przypadku czynszu odprowadzanego do spółdzielni zostaniemy mile zaskoczeni. Doliczmy do tego mniejsze zużycie ciepła zimą (niewielkie pomieszczenia ogrzejemy raz, dwa) i summa summarum, okaże się, że poczyniliśmy inwestycję życia.
I o to przecież chodzi!
Bądźmy w kontakcie
Bądźmy w kontakcie
Archicom w mediach społecznościowych
Jesteśmy tam gdzie Ty. Obserwuj nas, żeby zawsze wiedzieć, co nowego planujemy.